W drugiej kolejce podopieczne Remigiusza Danela pojechały do Wiślicy, by tam zmierzyć się ze skoczowską Wisłą.
Od początku na boisku dominowały rybniczanki. Już w 6. minucie Edyta Botor otworzyła wynik spotkania. W pierwszej połowie zawodniczki TS ROW trafiły do siatki rywalek jeszcze 8 razy. Podobnie było po zmianie stron. Rybnickie zawodniczki urządziły sonie prawdziwą kanonadę i ostatecznie wygrały 18:0.
– Gdybyśmy byli bardziej skuteczni, wynik mógłby być jeszcze bardziej okazały. Graliśmy na boisku o szerokości 45 metrów, co powodowało, że trudno było o piękną grę. Mimo to, kilka krzyżowych podań udało się zagrać. Taktyka musiała być prosta, jak gra na boisku pod blokiem. Niestety, takie były warunki. Bardzo cieszy nas postawa 14.-15. latek, których na boisku pojawiło się w sumie 7 – powiedział Tomek Kieczka
Już 10 września, TS ROW rozgra kolejny mecz. Tym razem zmierzy się na boisku w Kamieniu z Gwarkiem Ornontowice. Początek spotkania o godz. 16.00.
Wisła Skoczów – TS ROW Rybnik 0:18 (0:9)
Bramki: Botor (6., 36) , Sykorowa (12., 34., 57.) Szymanowska (15.,) , Sobkowicz (19.,20., 44., 59., 74.) , Wojcik (26.,) , Mihaldova (39.,) , Pluta (54.), Garcarczyk (58.) , Konkol (68., 69), M. Kamińska (75.)
TS ROW: Młynarczyk Dorota, Edyta Botor, Daria Pluta, Aleksandra Lizon, Martyna Guzik, Magdalena Wojcik, Maria Mihaldova, Aneta Szymanowska, Angelika Tlalka, Agata Sobkowicz, Dominika Sykorova. Rezerwowe: Sabina Cielenga, Lena Kamińska, Nikola Kamińska, Marta Kamińska, Liwia Garcarczyk, Anna Konkol, Zuzanna Dobosz.